Ostatnio mało sypiam. Wolę czytać książki. Wbrew pozorom nie chodzi tu wcale o tematykę, gdyż o wiele istotniejszy jest sam fakt wykonywania czynności. Chociaż z drugiej strony ,tak jak w życiu, unikam monotematyczności i staram urozmaicać mój czytadło spis. Jednego dnia sięgam po nowele, a następnego czekam z wypiekami na rozwiązanie kryminalnej zagadki stulecia. Lubię w książkach zniszczone okładki pożółkłe kartki i zapach przesycony ludzkim dotykiem. Są jednym z tych kochanków ,którym nie odmawiam pójścia do lóżka. Cytując ,,książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni'', a ja uwielbiam mieć przy sobie kwiaty bez różnicy na porę roku. Teraz taki czas, że czytam i pachnę.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Cezary Wodziński - Trans, Dostojewski, Rosja czyli o filozofowaniu siekierą



,,Ktoś powiedział-bodaj po polsku- że nie znosi Dostojewskiego za jego ,,słowiańską histerię’’. Podzielam tę niechęć, zwłaszcza w wtenczas, gdy z płonących stosów słów wygrzebać muszę węgielki myśli, gdy pokaleczoną duszę pisarza ubieram we frak wytarty myśliciela. Dreszcze przechodzą po pacierzu. Chciałoby się wziąć nogi za pas, czmychnąć czem prędzej do ,,jasnej polany,, i pozostawić rozkosze obcowania z Dostojewskim rozegzaltowanym nastolatkom i zimnym badaczom ,,duszy rosyjskie,,. A jednak niepodobna mimochodem… Bez Dostojewskiego ani rusz. Wystarczy  zerknąć i leci się na łeb na szyję w głąb studni….’’


Sięgając po tę pozycję spodziewałam się dokładnego omówienia filozofii Fiodora Dostojewskiego. Dostałam natomiast delikatny zarys sytuacji politycznej, religijnej oraz społecznej Rosji, która wpłynęła  na odbiór rzeczywistości pisarza. Informację jednak przedstawione są w sposób bardzo zawikłany i czytelnikowi, który nie zna bliżej filozofii ich odbiór może sprawić trudność. Ja również czułam się nimi lekko przytłoczona . Jest to jednak książka bardzo mądra w swojej wymowie.  ,,Świat przedstawiony Dostojewskiego stanowi izomorficzną reprodukcję struktury rosyjskiego doświadczenia Raskoła,, Dość szczegółowo poznajemy ten odłam prawosławia powstały w Rosji, w wyniku sprzeciwu wobec reform patryjarchy Nikona w 1652r. Dzięki temu rozpatrujemy twórczość Dostojewskiego z zupełnie odmiennej perspektywy.



‘’Dostojewski bada ,,opatrzność,, , ,,ukośność,, i ,, zamęt,, w nieustannym kołowrocie, zmieniając bez przerwy kąt obserwacji. Naświetla i zaciemnia tę światło ciemnię z wielu punktów naraz. Zezuje na swoje laboratoryjne istoty ,,szczury z podpolja,, jak wyraził się jedne z komentatorów. [..]Dostojewski jest nie tyle mistrzem kontrastu, ile- wbrew obiegowym opiniom- doświadczonym specem od światłocienia, nieprzeniknionego zamętu sił, które potrafią się znieść, nieposkromionej tranzytywności dobra i zła. To arcymistrz metafizycznego zwarcia, a nie dystansu.,,.

Ciekawa, chociaż bardzo zawiła pozycja. Jednak wydaję się genialnym uzupełnieniem wiedzy odnośnie twórczości Dostojewskiego. Na pewno zyska w moich oczach, po kolejnej, dokładniejszej interpretacji.





Tytuł:  Trans, Dostojewski, Rosja czyli o filozofowaniu siekierą. 
Autor:  Cezary Wodziński
Wydawnictwo:  Słowo/ Obraz Terytoria
Ilość stron:130
Ocena: 6/10 

6 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że nie znam tak dobrze jego twórczości, żeby w ogóle sięgać po taka pozycje. Chociaż z drugiej strony, jeśli rzeczywiście nie opiera się jedynie o filozofię jego dzieł, byłaby doskonałym wstępem, własnie poprzez opisywanie całej sytuacji społecznej i politycznej Rosji.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. tetis-> myślę, że to nie jest dobra pozycją na początek przygody z Dostojewskim.
    Rozumiałam te zagadnienia jedynie dzięki znajomości paru dzieł tego autora:)
    Sama chciałabym znaleźć coś bardziej treściwego i prościej napisanego :)
    Ta książka jest na prawdę zbiorem ciekawych informacji, ale nie wyczerpała mojego apetytu dotyczącego prozy Dostojewskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako że również Dostojewski wraz z "Białymi nocami" oraz "Zbrodnią i karą" cierpliwie czeka na półce, odłożę tę książkę na później, choć z pewnością jej sobie nie podaruję. Przypuszczam, że twórczość Dostojewskiego wymagać będzie ode mnie nie tylko własnego zaangażowania, ale rónież dodatkowych materiałów, by wszystko dokładnie odczytać. Opisałam u siebie co nieco na temat muzyki i proszę Cię bardzo o przesłanie adresu na maila, bo przesyłka do mnie dotarła, list i słodycze również, zatem bardzo mi zalezy na tym, by odpisać Ci listownie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie pozycje zostawię sobie na czas, gdy będę lepiej znała twórczość Dostojewskiego. Myślę, że do takich pozycji trzeba literacko i krytycznie dojrzeć, a ja na chwilę obecną chyba nie mogę tego o sobie powiedzieć;)


    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Ci dziękuję za ten link, zaznaczyłam na filmwebie, że chcę go zobaczyć, więc rozejrzę się za filmem w najbliższym czasie :) Co do Dostojewskiego, zgadzam się ze Scathach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasia-> Dostojewski urzeka zdecydowanie.
    Myślę, że pokochasz go miłością bezgraniczną.
    Po mimo tego, że często w pewnym momencie się gubi, pląta, mąci.
    No i tak słowiańska histeria, której duszę niestety oddałam:)
    Scathach-> myślę, że to kwestia indywidualna :)
    W każdym razie najlepiej wcześniej zapoznać się z twórczością autora.
    Chociażby z jedną lub dwoma pozycjami :)
    Domi-> Uprzedzam jednak, że ten film jest szokujący i możesz mieć mieszane uczucia po jego obejrzeniu.
    Powstał jednak na faktach autentycznych i nie jest przerysowany.
    W końcu to kino europejskie :)

    OdpowiedzUsuń